[Muzyka] Płyty przemilczane: The Weeknd “Starboy”
Nie spodziewałem się po The Weekndzie takiej słabej płyty. Tak sztampowej, przewidywalnej i wyjątkowo ciągnącej się przez ponadgodzinny, 18-utworowy repertuar.Continue Reading
Nie spodziewałem się po The Weekndzie takiej słabej płyty. Tak sztampowej, przewidywalnej i wyjątkowo ciągnącej się przez ponadgodzinny, 18-utworowy repertuar.Continue Reading
Wydaje się, że ta nieco sentymentalna i bezkrytyczna wycieczka w muzyczne klimaty sprzed czterdziestu lat niewiele ma wspólnego z nostalgią.Continue Reading
Miło znów usłyszeć PJ Harvey, ponieważ jej nowy album to jak przyjacielskie spotkanie po latach. Pełne niepewności, czy znajomość przetrwaContinue Reading