Muzyka Video

[Muzyka] Teledyski (niespokojnej) nocy

Koment: Rzadsza obecność na blogu to może znak czasów. WordPress nie ma takiej trakcji, jak Instagram, trochę szkoda. Z drugiej strony, obecna wyższość obrazków nad literkami nie podlega dyskusji. Dlatego dzisiaj tylko teledyski. Nocne, niespokojne, z różnych epok, ale w podobny sposób wywołujące bezsenne dreszcze.



ZHU x AlunaGeorge „Automatic”

Nie pamiętam już, kiedy pierwszy raz odkryłem ten obrazek, ale zmroził mnie zaraz po pierwszym obejrzeniu. Podskórny niepokój i zaskakujące odwrócenie ról. „Automatic” sprawił, że ZHU stał się jednym z moich ulubionych producentów.



Nine Inch Nails „The Perfect Drug”

“Zagubiona autostrada” Davida Lyncha, a precyzyjniej mówiąc ścieżka dźwiękowa do tego mocno tajemniczego filmu, była dla mnie źródłem wielu muzycznych fascynacji. „The Perfect Drug” rozwalił mnie na łopatki pewnego wieczoru, chyba jeszcze przed wyjściem całej płyty, kiedy zobaczyłem teledysk na ówczesnej Vivie Zwei. Minęły lata, ale dalej śnią mi się po nim mocno enigmatyczne historie.



Ruby „Paraffin”

Ruby, dziewczyna, która chciała robić trip hop. „Paraffin” pojawiał się w nocnych programach telewizji muzycznych. Kiedyś, przypadkiem, nagrałem go sobie z MTV. Cała płyta, „Salt peter”, to mieszanka różnych elektronicznych klimatów, ale „Paraffin” zawsze wygrywa. Ruby nadal pojawia się w serwisach streamingowych i czasami do niej wracam, jednak już bez większych sentymentów.



BONUS: ThunderFuzz „Between Two Nights”

ThunderFuzz, czyli ja i Camille. Też chcemy robić trip hop. Teledysk do „Between Two Nights” powstał bez naszego personalnego udziału, ale oddaje klimaty, w których chcemy się poruszać. Za tydzień nasz nowy singiel. Już dzisiaj zapraszam.



Photo: OJ / unsplash

3 comments on “[Muzyka] Teledyski (niespokojnej) nocy

  1. Teledyski faktycznie klimatyczne. Ten bonusowy też zrobił na mnie wrażenie. 🙂 Gratuluję.

    Tak, Święta minęły mi w porządku. Za to po nich trzeba było wrócić do załatwiania spraw związanych z mieszkaniem nowym. Ogólnie wszystko zbliża się do końca powoli.

    Mam nadzieję, że już w porządku u Ciebie w kwestii zdrowia. Grypa żołądkowa to nic miłego, zresztą jak większość niedyspozycji tego typu.

    Pozdrawiam!

    Liked by 1 person

  2. Nie przypominam sobie wielu teledysków, które budziły we mnie niepokój wieczorową porą, chyba tylko “Mary Jane’s Last Dance” Toma Petty’ego i “Thriller” Michaela Jacksona kiedy byłam młodsza. 😀 Myślę, że do Twojego zestawienia pasowałoby też “I Want You” Madonny i Massive Attack. 😉
    Pozdrawiam.

    Liked by 1 person

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

%d bloggers like this: