Od pierwszych dźwięków fortepianu, po soulowo-jazzowe zakończenie, ta pozornie spokojna piosenka nowojorskiej wokalistki na długi czas skradła show i sprawiła, że mocno zasłuchiwałem się w jej tegorocznej płycie. Tak, to MIAŁA być moja piosenka roku.
#2 Raina Sokolov-Gonzalez „40 Days”
W „40 Days” zakochałem się we wrześniu. Pisałem wtedy „Mocna melodia, kilka inspirowanych jazzem nut i multum emocji sprawiły, że zapętliłem się w odtwarzaniu. Zdecydowanie jedno z lepszych wykonań roku, silny wzrusz z dużą dawką wdzięczności za pozornie beztroską prostotę, która naprawdę działa cuda.” I tak jak wtedy, tak i dzisiaj wbijam się stopami w ziemię i mocno stoję za tymi słowami.
Słuchając początku „40 Days” skupiam się na prostej wokalizie, która pełni chyba rolę niewinnego odwracacza uwagi, bo w tej początkowej chwili nic nie zapowiada emocjonalnej ewolucji i cudownie ciepłego finału. Największym atutem jest tu głos Rainy, mocno soulowy, o ziemistym zabarwieniu, chwilami wręcz surowy, a jednocześnie przepełniony silną, podskórną emocją.
Im dalej, tym lepiej. Utwór rozwija się z każdym taktem, wzbogacając początkowo oszczędne instrumentarium o dodatkowe dźwięki, chórki i tą naprawdę ciepłą historię z genialnie ciekawymi, poetyckimi obserwacjami. Wszystko mi tu pasuje, nie wyrzucam niczego, po prostu zasłuchuję się, stuprocentowo zanurzając się w tym, tak trudnym do odtworzenia klimacie.
Natomiast o tym, dlaczego „40 Days” w końcu nie zostało moją piosenką roku, dowiecie się już za tydzień.
Ja bym jeszcze dodała, że szczególnie smacznie brzmi ten kawałek z teledyskiem. Jest w tym coś jeszcze bardziej ujmującego.
Wokalistkę chętnie obczaję na spoti, bo widzę, że ma więcej kawałków 🙂
Nowy wpis na the-rockferry.pl
LikeLiked by 1 person
Podoba mi się, jak ten utwór rośnie. Co prawda rzadko sięgam po tak nastrojowe kawałki, ale muszę przyznać Ci rację, że faktycznie tkwi tutaj wyjątkowy urok i taka niebanalna prostota 🙂
Zapraszam na nowy wpis i pozdrawiam!
LikeLiked by 1 person
Podoba mi się aranżacja piosenki, jest taka nieśpieszna, jak weekend na działce, a to stanowi kontrast do dzisiejszego trybu życia. 😀
U mnie nowy wpis, zapraszam i pozdrawiam.
LikeLike
Dzięki wielkie za życzenia.
Również życzę wszystkiego dobrego, dużo zdrowia, pomysłów na wpisy, a także spełnienia marzeń.
Pozdrawiam!
LikeLiked by 1 person