
Koment: Heloł! W wakacyjnej przerwie nadaję kodem Morse’a pozytywne wiadomości. Co prawda większość letnich nowości trochę mnie wynudziła, ale udało mi się znaleźć kilka świetnych kawałków. I goręcej mi się robi, nawet nie od samej pogody, ale od możliwości podzielenia się muzycznymi znaleziskami. A więc, bez przedłużania, przystępujemy do rzeczy!
Louis Baker „The People”
Płyta „Open” ukazała się pod koniec czerwca i zawiera dziewięć świetnych soulowych kompozycji. „The People” otwiera całość w genialnym stylu, pozytywnym przesłaniem, ciepłym, spokojnym teledyskiem i melodią, przy której chce się przyjemnie rozbujać i powoli odpłynąć. Video na YouTubie ma relatywnie niewielką ilość odsłon i bardzo bym chciał, żeby to się zmieniło. Dla takich płyt warto spędzać godziny szperając w sieci i poszukując wartościowych piosenek. „The People” to zdecydowanie jedna z nich.
Regina Spektor „You’ve Got Time” (chamber version)
Chamber version to nowa wersja tej całkiem niezłej piosenki Reginy sprzed kilku lat, która w lekko barokowej aranżacji zyskuje niebotycznie. Utwór wykorzystano na ścieżce dźwiękowej do serialu „Orange Is The New Black”, co mnie osobiście nie rusza, bo rzeczonego serialu nie oglądam, ale mniejsza z tym. „You’ve Got Time” to emocjonalna bomba, która nabiera siły rażenie dzięki nerwowym skrzypcom i dramatycznym orkiestrowym refrenom. Cudo, i aż szkoda, że Regina trochę ostatnio straciła na sile przebicia. A może by tak wydać nowy album?
Sharlene-Monique „Diamond Woman”
A na koniec odrobina nasączonego jazzem soulu. Bardzo fajne oldskulowe brzmienie przywodzi na myśl to, co działo się w tym gatunku dwadzieścia lat temu, co wcale nie jest zarzutem. Bo w tym przypadku jest po prostu przyjemnie, a inspiracja napawa wdzięcznością za odkurzenie muzycznego stylu, który już chyba trochę popadł w zapomnienie. Tak więc uwaga, w tej piosence nie ma 808-ów, a mimo wszystko, albo właśnie dlatego, warto się w niej zanurzyć na kilka relaksujących minut.
Photo: Deanna Ritchie / unsplash
Mam za sobą prawie wszystkie sezony Orange Is the New Black (właśnie kończę finałowy) więc mogę powiedzieć, że piosenka Reginy towarzyszyła mi już prawie 90 razy 😉 Nie wiedziałam, że pojawiła się jej nowa wersja. Oryginał bardziej mi pasuje do serialu, ale przeróbka brzmi ciekawiej i bardziej dramatycznie.
Nowy wpis na https://the-rockferry.pl/
LikeLiked by 1 person
Z wszystkich kawałków, chyba tylko “Diamond Woman” mnie jako tako zaciekawiło. Jeśli chodzi o wakacyjny vibe to wciąż wygrywa u mnie Taco ze swoją nową płytą.
Pozdrawiam!
LikeLiked by 1 person
Heloł! Najbardziej spodobało mi się “The People”, ale “You’ve Got Time” i “Diamond Woman” też są przyjemne.
Pozdrawiam. 🙂
LikeLiked by 1 person
Przy okazji chciałem się spytać, czy zauważyłaś “Triple Sz” na fotce do niniejszej notki? 😉
LikeLike
Nie, ale już ‘paczę’… aaaaaaa 😀 No tak, wśród najważniejszych nazw geograficznych nie mogło zabraknąć Szczecina. 😉
LikeLiked by 1 person
Z tej trójki najbardziej podoba mi się “The People”, fajnie wpisuje się w ciepłą pogodę za oknem. “You’ve Got Time” robi wrażenie swoim rozmachem, a w “Diamond Woman” podoba mi się wyraźna wiolonczela.
Zapraszam na nowy wpis i pozdrawiam 🙂
LikeLiked by 1 person
„The People” ma fajne brzmienie. Dodaję już do mojej playlisty! 😀
LikeLike