Tom Grennan “Found What I’ve Been Looking For”
Tom Grennan ma za sobą dwie EPki, współpracę z Chase & Status i chyba wreszcie coś, co można by nazwać „przełomem”. „Found What I’ve Been Looing For” to nowoczesna popowa produkcja, świetny niegrzeczny wokal i melodia, która choć wpada w ucho, na szczęście nie jest zbytnio nachalna. Całość, zamknięta w radiowych trzech minutach, oscyluje w okolicach soulowych klimatów, które, nie będę ukrywać, chwyciły mnie mocno swoją pozytywnością, rytmicznością i pełnymi optymizmu dźwiękami instrumentów dętych.
MNEK „Paradise”
Chyba dopadł mnie deficyt dobrego, sensownego soulu, bo nigdy nie byłem namiętnym fanem MNEKa, tymczasem jego nowy singiel utrzymał moją uwagę dłużej, niż jego wcześniejsze dokonania. Zaopatrzony w gitarowy sample z kultowego tanecznego utworu Ultra Nate, „Free”, „Paradise” nabiera ciekawego klimatu, który być może uruchamia również sentymenty, bo jego magnetyczny wpływ na mój nastrój jest niezaprzeczalny. Nie ma tu jednak przesady w nadużywaniu cudzej twórczości i myślę, że Ultra Nate będzie zadowolona z finalnego efektu, o ile kiedykolwiek go usłyszy.
Hercules & Love Affair „Omnion”
Wydaje się, że Hercules odstawił na chwilę klubowe oręże i zapowiadając nowy album, postawił na brzmienia stonowane i bardziej tajemnicze. „Omnion”, tytułowy utwór z płyty, która ukaże się na początku września, nie wyskoczył mi w Googlu, jako mający jakiekolwiek znaczenie, a mroczny teledysk również niespecjalnie cokolwiek wyjaśnia. Niech więc tak będzie. I ja także, tajemniczo, zamilknę.
Doro Gjat ft. Joss Stone “Zenit”
Szczerze mówiąc, trochę pogubiłem się w karierze Joss Stone, a ostatnie dokonania tej obdarzonej nizwykłym głosem wokalistki nie zostały ze mną na dłużej. Z ciekawością obserwuję jednak jej muzyczne podróże, które za każdym razem kończą się ciekawą kolaboracją. Tym razem, w malowniczym Laghi Di Fusine we Włoszech, w otoczeniu lasów i górskich jezior, spotyka Joss włoskiego rapera, Doro Gjata. „Zenit” w wersji akustycznej nabiera klimatu bajkowego, szczególnie w otoczeniu tak niesamowitych okoliczności przyrody. Brakuje tu tylko kolorowych motyli i innych magicznych atrybutów. Doskonały utwór na totalne wyciszenie.
Garbage „No Horses”
Garbage wypuścili właśnie teledysk do „No Horses”. Wbrew moim wcześniejszym nadziejom, utwór nie zapowiada póki co nowej płyty, zaś dochody z jego sprzedaży i streamingu przeznaczone zostaną dla Czerwonego Krzyża. „No Horses” w wersji wizualnej to w pewnym sensie takie anty-Ray Of Light dwadzieścia lat później. Przyśpieszone obrazy doprowadzają do obłędu, a świat się rozpada. Niekomfortowe uczucie towarzyszy oglądającemu od początku do końca i tak właśnie ma być. W końcu nie ma nic przyjemnego w tym, co robimy z planetą.
Photo: Dan Darell / unsplash
Ach, zawsze znajdę tu piosenki, które bardzo mi się spodobają. 😀 Najbardziej przypadł mi do gustu Tom Grennan i Garbage. Choć przyznaję, że “Zenit” ma w sobie coś urzekającego.
Zapraszam na nowy wpis – goodsoundsvibes.blogspot.com/
Pozdrawiam!
LikeLike
Nie znam żadnego z tych artystów, ale przesłuchałam. Najbardziej podoba mi się pierwszy kawałek.
Po przerwie zapraszam do siebie na nowy wpis.
http://www.Rebelle-K.blog.pl
LikeLike
Witam. Chciałem odnieść się do nowej propozycji Shirley i jej zespołu. Utwór sam w sobie jest ok, ale najbardziej podoba mi się video do tego kawałka. Takich klipów jest teraz bardzo mało, a sama Shirley, myślę że dużo młodszych pań mogło by popaść w depresję stając obok niej. Pozdrówka.
Ps. Bardzo fajną muzykę jak zwykle prezentujesz na swoim blogu. Ja reaktywowałem swoje forum, i jest tam nas coraz więcej, chciałbym cię na nie zaprosić, fajnie jakby taki ktoś jak ty wrzucił nam czasem trochę dobrej muzy. Przemyśl to, jeszcze raz gorąco cię zapraszam. Adres forum : http://www.musictop.pl/
LikeLike
Dzięki za zaproszenie, na pewno Was tam odwiedzę! 🙂
LikeLike
Nie wiedziałam o tym duecie Joss Stone. Sympatyczny kawałek. Zawsze podobał mi się jej głos.
Myślałam, że całość od Garbage (piosenka + klip) bardziej mi się spodobają. A tymczasem jakoś tak tanio to wypadło.
Nowa recenzja na http://the-rockferry.blog.onet.pl/
LikeLike
Dodam tylko, że strasznie rozśmieszyła mnie próba wytłumaczenia Joss, co to jest zenit 😉
LikeLike